niedziela, 5 stycznia 2014

Ziemniaczany ultrafiolet.

Podejście do ziemniaka bywa różne.
Jedni uwielbiają, inni nie cierpią...duża część po prostu nie poświęca mu większej uwagi.

Ja należę do miłośników.
Bardzo się cieszę że te  niepozorne bulwy podbiły i nasz kontynent.

Ziemniak ( Solanum tuberosum L.) należy do rodziny psiankowatych...tej samej co nasz znajomy pomidor, papryka czy bakłażan.

Istnieje wiele odmian. Odmiany wczesne,późne, sałatkowe, uniwersalne, mączyste...i kolorowe: żółte, różowe i nasz główny bohater: fioletowe.






Fioletowe Ziemniaki Truflowe
to odmiana o charakterystycznym fioletowym ubarwieniu miąższu.
Są zwykle nieduże, lekko podłużne, o cienkiej skórce której nie trzeba obierać jeżeli mamy zamiar użyć ich np. do sałatki.
Zwykle po prostu dokładnie je szoruję. W smaku przypominają zwykłe ziemniaki. Zwarte, podobne do odmian uniwersalnych.
Ich głównym atutem jest duża dekoracyjność. Niestety są jeszcze u nas dosyć drogie ale coraz częściej można je znaleźć na rynku, więc mam nadzieję że szybko się to zmieni.

Można z nich robić sałatki, zupy, frytki, kopytka a nawet fioletowe ziemniaczane ciasto.

Zawierają dużą ilość przeciwutleniaczy w tym antocyjanów (to one odpowiadają za fioletowe ubarwienie) oraz karotenoidów które mogą zmniejszać stany zapalne i obniżać ciśnienie krwi.
A więc samo zdrowie:)

Ja proponuję dzisiaj sałatkę.





Sałatka z fioletowych ziemniaków.

Składniki:

ziemniaki truflowe (można zastąpić inną odmianą sałatkową  tylko wtedy trzeba je obrać ze skórki)
zielone oliwki
cebula ( może być też czerwona)
pęczek koperku

sos: oliwa, sok z cytryny, musztarda, sól, pieprz, ząbek czosnku(zmiażdżony).

Przygotowanie:
1. Ziemniaki dokładnie wyszorować i ugotować. Wystudzić. Pokroić na kawałki.
2.Cebulę pokroić albo w drobną kostkę albo w cienkie piórka.
3. Oliwki pokroić w plasterki.
4. Koperek opłukać pod bieżącą wodą i posiekać.
5.Zrobić sos: wymieszać sok z cytryny z solą i pieprzem a następnie dodać pozostałe składniki.
   Dokładnie wymieszać.

6. W misce wymieszać ziemniaki, oliwki, cebulę i koperek. Dodać sos. Zostawić na minimum godzinę aby smaki się przeniknęły.

Jak widać nie podaję dokładnych proporcji ponieważ każdy ma inne upodobania.
Ja lubię kiedy jest dużo koperku i średnia ilość bardzo drobno posiekanej cebuli, do sosu zaś dodaję musztardę sarepską. Smakujcie i znajdźcie swoje idealne zestawienie :) Jedno jest pewne, ziemniaków powinno być najwięcej.

Przypominam też że można mnie już znaleźć na FACEBOOKU :)


3 komentarze:

  1. Nie jadłam tej odmiany ziemniaków,przyznaję, są bardzo dekoracyjne, ciekawe, czy mają odmienny smak od popularnych?

    OdpowiedzUsuń
  2. Smakują podobnie do zwykłych odmian sałatkowych Wyróżniają się głownie kolorem i zwiększoną ilością antocyjanów:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie kupiłem... dziś zrobię... ugotuje razem ze batatem, skożonerą i topinamburem.. potem jak wystygnie dołożę śledzia i oliwki...

    mam nadzieję że będzie dobre

    OdpowiedzUsuń

Zawsze mi cieplej na sercu kiedy zostawisz komentarz:) Za każdy dziękuję!Pozdrawiam!