Oszalałam na ich punkcie już po pierwszym spróbowaniu.
Mają w sobie coś uzależniającego...mięciutki placuszek...kremowe nadzienie, orientalny syrop i bakalie.
Zestaw idealny...jak z arabskich baśni.
Jak z nierealnego marzenia. Gdybym miała sobie wymyślić idealny deser to byłoby to Qatayef.
Przepis ( ku mej wielkiej radości) znalazłam TU
Robiłam z różnymi nadzieniami. Tradycyjnie nadziewa się je śmietanką kyszta lub creme fraiche. Tym razem eksperymentowałam z kremem mascarpone:)
I muszę powiedzieć że też są pyszne!
QATAYEF- wariacja z serkiem mascarpone
Składniki:
CIASTO:
2 szklanki mąki
2 szklanki ciepłego mleka sojowego lub zwykłego
łyżeczka suchych drożdży
szczypta soli
pół łyżeczki cukru
Przygotowanie:
1. Wymieszać składniki i odstawić do wyrośnięcia.
2. Na rozgrzaną patelnię nakładać po sporej łyżce ciasta i smażyć okrągłe placuszki ale tylko z jednej strony aż górna warstwa przestanie być surowa. W placuszku powinno powstać wiele dziurek które potem sprawia że cudownie nasiąknie syropem.
3.Usmażone placuszki sklejać z jednej strony i przykryć folią żeby nie wyschły.
SYROP:
szklanka cukru
1/3 szklanki wody
3-4 łyżki wody pomarańczowej( z kwiatu pomarańczy)
przygotowanie:
1. Cukier gotować z wodą do uzyskania syropu.
2. Przestudzić (!!!)
3.Dodać wodę z kwiatu pomarańczy.
KREM:
opakowanie mascarpone
pół szklanki kremówki
łyżeczka ekstraktu waniliowego
pół szklanki cukru pudru
Przygotowanie:
1. Składniki zmiksować na gładki krem.
Dodatkowo: posiekane orzechy pistacjowe lub włoskie i migdały.
GOTOWE PLACUSZKI NADZIEWAĆ KREMEM I POLAĆ SYROPEM. POSYPAĆ POSIEKANYMI PISTACJAMI, MIGDAŁAMI LUB ORZECHAMI WŁOSKIMI.
Smacznego!!!
dla mnie bomba extra! mniam
OdpowiedzUsuńNie wiem jak przeczytać tą nazwę, ale placuszki wyglądają świetnie:)
OdpowiedzUsuńCiekawie wyglądają :) Chetnie bym spróbowała.
OdpowiedzUsuń