Lubię owoce...kocham mandarynki...ale w takie temperatury mój wzrok błądzi w okolicach piekarnika.
Mandarynki i piekarnik...piekarnik i mandarynki...da się połączyć?
Da! I to bardzo smacznie:)
MANDARYNIKI PIECZONE W KARMELU Z PRZYPRAWAMI
Składniki:
12 mandarynek
500g cukru(ja użyłam pół na pół biały i trzcinowy)
laska wanilii
2 gwiazdki anyżku gwiaździstego (badianu)
1 łyżeczka pieprzu syczuańskiego
2 goździki
100g masła roślinnego
Przygotowanie:
1. Mandarynki obrać, piekarnik rozgrzać do 160 stopni.
2.Do garnuszka wlać szklankę wody, dodać cukier i przyprawy(laskę wanilii przeciąć wzdłuż na pół i wyskrobać nasionka które dodajemy razem ze strąkiem)
3.Gotować na małym ogniu aż cukier się rozpuści i powstanie jasny karmel.
4.Dodać 1/2 szklanki zimnej wody aby przerwać gotowanie i dodać masło roślinne. Mieszać aż do uzyskania płynnego syropu.
5.Mandarynki ułożyć w formie żaroodpornej i zalać karmelem.
6.Piec 1h (co 10-15 min przewracać owoce i skrapiać je karmelem)
7.Podawać z syropem.
Smacznego!!!
bardzo świątecznie i mi się kojarzą :)
OdpowiedzUsuńTo prawda:) pozdrawiam!
UsuńWspaniały pomysł na mandarynkowy deser !
UsuńCiekawy pomysł. Mandarynki jem tylko na surowo, a tu takie ciekawe połączenie !:)
OdpowiedzUsuńMajano! Dla mnie tez to był debiut z pieczonymi mandarynkami:) ale było mi tak chłodno że nie mialam ochoty na surowe...i to było naprawdę pyszne odkrycie:) Pozdrawiam cię!
Usuńświetny pomysł na mandarynki! z pieczonymi się jeszcze nie spotkałam
OdpowiedzUsuńBardzo smaczne,polecam:)
Usuń