Co zrobić kiedy został wam w koszu z warzywami jeden nieduży zapomniany przez nieuwagę batat?
Naprawdę nie wiem jak to zrobiłam. Byłam przekonana że zużyłam wszystkie a tu patrzę parę dni temu...leży....biedny, zapomniany, niedoceniony.
Nie mogłam go tak po prostu wrzucić do gulaszu lub zupy. I tak wiele wycierpiał będąc tak haniebnie pominiętym...problem tylko w tym że jeden mały batat to za mało na prawie wszystko co batatowe.
W końcu znalazłam inspirację TUTAJ chociaż jak zwykle nie zbyt ściśle trzymałam się przepisu i przerobiłam wszystko po swojemu.
Wyszło bardzo smacznie i myślę że nie raz zrobię tę przystawkę na zimowe rodzinne obiady.
ZAPIEKANE BATATY NA JABŁKACH
Składniki:
jeden batat
dwie łyżki masła lub masła roślinnego
łyżka mleka sojowego lub zwykłego
sól
pieprz ziołowy
1/4 łyżeczki startej gałki muszkatołowej
2-3 jabłka odmiany nierozpadającej się po ugotowaniu
majeranek
oliwa
Przygotowanie:
1.Nagrzać piekarnik do 190 stopni i piec batata aż zmięknie(ok 40 min). Obrać ze skórki.
2. Zrobić piure: ugnieść batata, masło, mleko, sól, pieprz i gałkę na gładką masę.
3. Jabłka pokroić w plastry o grubości 1 cm i usunąć gniazda nasienne.
4. Plastry jabłka rozłożyć w wysmarowanej oliwą formie.
5. Do rękawa cukierniczego przełożyć masę batatową a następnie wyciskać porcje na każdy plaster jabłka.
6. Obficie posypać majerankiem i skropić oliwą.
7.Piec ok 20 minut aż jabłka zmiękną a masa z batatów ładnie się przyrumieni.
Smacznego!!!
ciekawy pomysł, wyglądają bardzo smacznie:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie się zapowiada ta przekąska!:)
OdpowiedzUsuń