Jagodowy curd nie mógł tak po prostu być w całości zjedzony.
Z części postanowiłam zrobić biszkoptowe przekładańce.
Użyłam gotowego ciemnego blatu biszkoptowego co mi się plątał po szafce...wczorajszego angielskiego kremu jagodowego i zrobiłam jagodowy lukier.
Te biszkoptowe wieżyczki są bardzo dobre...trzeba tylko uważać żeby nie nasączyć za bardzo biszkopta(co zrobilam oczywiście i co widać chyba na załączonym obrazku) bo będzie ciężko pokroić je na zgrabne kwadraty:)
W żaden sposob jednak nie umniejszyło to ich smaku...dlatego ponad połowy już nie ma:)
Składniki:
Gotowy ciemny biszkopt(można oczywiscie zrobić samemu) przekrojony na pół.
płyn do nasączania biszkopta ( ja użyłam soku z czarnej porzeczki z odrobiną wódki)
jagodowy curd ok.300g(przepis tu)
łyżeczka przecieru z jagód, łyżeczka soku z limonki i cukier puder na lukier
przygotowanie:
Biszkopt OSZCZĘDNIE nasączyć mieszaniną soku i alkoholu.
Jeden blat posmarować kremem jagodowym, przykryć drugim i lekko docisnąć.
Wierzch posmarować cienką warstwą pozostałego kremu.
Włożyć na pół godziny do lodówki.
Przecier z jagód i sok z limonki wymieszać...dodać cukru pudru aż do uzyskania pożądanej konsystencji. Ucierać ok. 5 minut.
Schłodzony biszkopt pokroić na kwadraty i polać lukrem...znów wstawić do lodówki na pól godziny...gotowe:)
Smacznego!!!
Bardzo kreatywny deser:) Mniam:)
OdpowiedzUsuńJagody i kakao, cudowne połączenie :D
OdpowiedzUsuńNo proszę jak można wykorzystać pałętający się biszkopt :)
OdpowiedzUsuńładne;)
OdpowiedzUsuńNo bardzo mi się podoba ta druga część:)
OdpowiedzUsuńJakie kolorowe ! Na pewno pyszne ;)
OdpowiedzUsuńu nas jagody są mega drogie w warzywniaku, a w lesie... nie wiem gdzie w okolicach Poznania się zbiera... zazdroszczę tych jagodowych cudów:)
OdpowiedzUsuńale to fajny deserek!
OdpowiedzUsuńpiękny, kolorowy deserek :)
OdpowiedzUsuńpieknie wyglądają:) a ja u siebie nie mogę jagód spotkać;(
OdpowiedzUsuńZ chęcią poproszę taką wieżyczkę :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńi jeszcze z kwiatuszkiem każdy ^.^
pychotki!