Całą zimę czekam na ten czas kiedy do pomidorów nie trzeba dodawać żadnych wymyślnych dodatków bo ich smak sam w sobie jest najlepszy na świecie.
Jem je wtedy najczęściej pod postacią sałatki skropionej oliwą i octem albo właśnie pieczone:)
Najlepiej wybierać te z dużą ilością miąższu i małą ilością pestek. Najbardziej lubię jajowate bycze serca albo pomarańczowe lekko podłużne pomidorki.
POMIDORY PIECZONE Z CZOSNKIEM, TYMIANKIEM I OCTEM BALSAMICZNYM
Składniki:
10 ładnych, mięsistych pomidorów
kilka łyżek oliwy
2-3 ząbki czosnku
kilka gałązek świeżego tymianku ( lub 1,5 łyżeczki suszonego)
sól, czarny pieprz
kilka łyżeczek octu balsamicznego
Przygotowanie:
1. Pomidory umyć i przeciąć wzdłuż na pół. Ułożyć w wysmarowanej oliwą blasze lub naczyniu do zapiekania przecięciem do góry.
2. Skropić octem i oliwą.
3. Czosnek obrać i pokroić w cienkie plasterki. Obłożyć nim pomidory.
4. Posypać posiekanym lub suszonym tymiankiem, posolić i popieprzyć.
5. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni ok. 15-20 minut w zależności od wielkości pomidorów.
Smacznego!!!
Świetny pomysł na obiad na pewno zrobię rodzince :D
OdpowiedzUsuńZapraszam:
www.cojapieke.blogspot.com