poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Wiosenna sałatka Wielkanocna.

Sałatka jarzynowa jest jednym z tych dań których nie może zabraknąć na naszym rodzinnym stole podczas świąt wielkanocnych.

Każdy ma swoją ulubioną wersję.
Jedni lubią z jabłkiem...inni bez...z ogórkami kiszonymi...albo z konserwowymi...z groszkiem albo fasolką z puszki.
Co osobnik to inna odpowiedź:)
Przez lata doszliśmy drogą kompromisów do zadawalającego wszystkich przepisu.

A ja proponuję dzisiaj trochę lżejszą, wiosenną .

Oczywiście z majonezem...ale nie byle jakim tylko BEZJAJECZNYM.
Dlaczego?

Święta wielkanocne są okresem kiedy kupujemy i zużywamy ogromną ilość jajek.
Ale czy zastanawiamy się skąd pochodzą i jak wygląda życie kury w hodowli przemysłowej?
Czy kupując jajka zwracamy uwagę na numerki czy po prostu kupujemy dużo i tanio...czyli jajka z numerem 3 z chowu klatkowego.
Wiecie jak wygląda taki chów?
Jeżeli nie, to tutaj zobaczycie: "Jak one to znoszą" , wejdźcie ,obejrzyjcie, podpiszcie petycję.
Jajka na wielkanocnym stole mają być symbolem życia, odrodzenia, wiosny a te z chowu przemysłowego są tylko i wyłącznie symbolem cierpienia.

Może nas to tak bardzo nie boli albo nie zastanawiamy się nad tym bo przywykliśmy postrzegać kurę jako zwierzę mało inteligentne...wprost mówiąc głupie.
A to nieprawda.
Ostatnie badania pokazują jak skomplikowanym i ciekawym jest ona stworzeniem (odsyłam chociażby do ostatniego numeru "Scientific American" Świat Nauki, kwiecień 2014)
To zwierzęta stadne , rozpoznające swoich współplemieńców i utrzymujące silne więzi społeczne.
Z natury są grzebiące i potrzebują przestrzeni i podłoża żeby być w pełni sobą.
Mnie osobiście (jako biologowi również) ciężko pogodzić się z tym że tak ciekawe stworzenia są skazane na taki los.

Więc może kiedy w tym roku będziemy robić zakupy przed świętami oprzyjmy się pokusie kupienia "trójek" w imię zaoszczędzenia paru groszy?
A może nawet zrezygnujmy częściowo lub całkowicie z jajek na świątecznym stole?
U mnie ich nie będzie. I będzie mi radośniej w święta.



 
WIOSENNA SAŁATKA WIELKANOCNA

Składniki:

włoszczyzna ( 2-3 marchewki, pietruszka, seler, por)
puszka groszku konserwowego
pół pęczka rzodkiewek
parę ogórków małosolnych (tak, tak, nie pomyliłam się)
3-4  spore ziemniaki
pół pęczka szczypioru

na majonez:

puszka białej fasoli
2-3 łyżeczki ostrej musztardy
sok z połówki cytryny
3-4 łyżki dobrej jakości oliwy
sól i świeżo mielony czarny pieprz



Przygotowanie:

1. Włoszczyznę umyj, obierz ( pora zachowaj surowego) i ugotuj (najlepiej w bulionie warzywnym, wywar możesz potem wykorzystać np. do zrobienia świątecznego żurku) Ostudź.

2. Ziemniaki obierz, ugotuj i ostudź.

3. Groszek osącz z zalewy.

4. Ogórki i rzodkiewki i zachowany por pokrój na półplasterki a ostudzone warzywa w kostkę.

5. Wymieszaj całość z groszkiem.

6. Zrób majonez:

Fasolę osącz z zalewy i zmiksuj z wszystkimi składnikami oprócz oliwy.
Dalej miksując dolewaj powoli oliwę.

7. Do sałatki dodaj majonez i wymieszaj. Dopraw solą i pieprzem wg. gustu. Posyp obficie posiekanym szczypiorem.


Smacznego!!!


1 komentarz:

  1. w mojej wigilijnej sałatce jarzynowej użyłam tego majonezu - nikt się nie zorientował ;)

    OdpowiedzUsuń

Zawsze mi cieplej na sercu kiedy zostawisz komentarz:) Za każdy dziękuję!Pozdrawiam!