niedziela, 13 kwietnia 2014

Targ wielkanocny w Wianowie.

W ten weekend  w Wilanowie na skwerze prymasowskim przy kościele św. Anny odbył się Targ wielkanocny.
Organizatorem całości był dobrze mi znany i bardzo przeze mnie lubiany Targ Śniadaniowy we współpracy z Urzędem Wilanów.

Wiedziałam że chcę tam pojechać jak tylko Targ Śniadaniowy ogłosił całe przedsięwzięcie , jednak muszę przyznać że w niedzielę było to wyzwanie tylko dla osób o mocnych nerwach.
Tego samego dnia odbywał się bowiem na terenie Wilanowa maraton i dojazd komunikacją graniczył z cudem.
W jedną stronę jechaliśmy 2 godziny...pewnie bym zrezygnowała gdyby nie to że kosztowało to nas tyle wysiłku.

Nie rozumiem jak tak bardzo można nie zgrać dwóch imprez o których wiedziało się z tak dużym wyprzedzeniem.
Komunikacyjnie to była porażka.
Trasy zastępcze niedopracowane. Informacji ŻADNEJ.(ani na przystankach, ani w autobusach ani na stronie ZTM)gdzie i jaki autobus jedzie.
Jedynym wyjściem było czekać na przystanku i mieć nadzieję że coś przyjedzie a potem pytać kierowcę i nadal liczyć że jest na tyle zorientowany żeby wam coś powiedział.

Na szczęście koniec końców udało się dotrzeć na miejsce.

Targ prezentował się zachęcająco.
Byli wystawcy dobrze znani mi z żoliborskiego śniadaniowego oraz nowe stoiska.
Były świeże zioła, sery, chleby, wędliny, kuchnia etiopska, węgierska, paella z owocami morza, stoiska ze słodkościami, lemoniadami , humusem, pieczone kasztany i wózki z kawą.


Wszędzie pełno palemek, pisanek i ozdób wielkanocnych.
Mnie najbardziej spodobały się palemki w kształcie zajączków i ręcznie robione filcowo cekinowe jaja wielkanocne.

Zaopatrzyłam się też na moich ulubionych stoiskach w oliwki, lemoniadę pokrzywową i herbaty Kusmi tea:)

Przy okazji dowiedziałam się że po długim weekendzie majowym w Warszawie w Domu Jabłkowskich przybędzie nam nowa herbaciarnia czyli stacjonarny sklep marki Kusmi tea gdzie nie tylko będzie można nabyć ich wyroby ale i napić się ich wspaniałych herbat.


Kto żałuje że nie dotarł do Wilanowa może to nadrobić w każdą niedzielę na Żoliborzu :)
Nie będzie już pisanek i palemek ale produkty spożywcze zawsze.

handmade pisanki z filcu i cekinów


bułeczki z zajączkiem


baranki wielkanocne
 
wielkanocne baby


węgierskie specjały

węgierskie przetwory


pierożki,pierogi,kopytka itd.

paella z owocami morza

sery

palemki

palemki w kształcie króliczków

oliwki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zawsze mi cieplej na sercu kiedy zostawisz komentarz:) Za każdy dziękuję!Pozdrawiam!