poniedziałek, 7 lipca 2014

Lemoniada z czarnej porzeczki i rozmarynu

Znowu nawiedza nas fala upałów.
Jeżeli tak jak ja kiepsko znosicie wysokie temperatury to pewnie wlewacie w siebie duże ilości płynów.

Nudzi mnie jednak zwykła lemoniada.
Znam jej smak na pamięć i mówiąc szczerze nigdy mnie do końca nie zadowalała.
Jeżeli tylko mam na to jakiś wpływ tworzę swoje własne połączenia smaków.
Np. Czarną porzeczkę z rozmarynem.

Czarna porzeczka to moja ulubiona porzeczka.
Lubię jej kwaśność, żywiczny aromat i jedyny w swoim rodzaju intensywny kolor skórki.
Używam nie tylko jej owoców ale i wspaniałych aromatycznych liści. Do nalewek i herbat.

Mój sentyment pochodzi chyba jeszcze z czasów dziecięcych. Moja babcia miała mały owocowy kącik w gospodarstwie gdzie rosły maliny, agrest i porzeczki.
Zawsze siadałam pod krzakami i w gorące dni wdychałam aromat rozgrzanych owoców i liści.
Czarna porzeczka pachniała najpiękniej.
Zamiłowanie do jej bukietu zapachowego został we mnie głęboko i gdy tylko pojawiają się pierwsze porzeczki wybieram właśnie ją.
Od paru lat mam to szczęście mieszkać w miejscu gdzie w ogrodzie jest duży krzak i czasem wstaję rano i na dzień dobry wciągam głęboko do płuc zapach listowia.

Lubię też bardzo lekkie, orzeźwiające nuty rozmarynu niepozbawione delikatnego żywicznego posmaku który właśnie kojarzy mi się też z czarną porzeczką.

Połączyłam więc obie rzeczy w lemoniadzie. I wiecie co? To  świetna kompozycja.
Koniecznie spróbujcie:)



LEMONIADA Z CZARNEJ PORZECZKI Z ROZMARYNEM

Składniki:

szklanka owoców czarnej porzeczki, umytych i odszypułkowanych
1-2 łyżeczki świeżych listków rozmarynu
woda mineralna (0,5l)
lód



Przygotowanie:

1. Czarną porzeczkę zmiksować i przetrzeć przez sitko.

2. Do uzyskanego musu wrzucić listki rozmarynu. Lekko rozgnieść.

3. Dopełnić całość wodą mineralną i lodem.

Smacznego!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zawsze mi cieplej na sercu kiedy zostawisz komentarz:) Za każdy dziękuję!Pozdrawiam!