Sezon na szparagi...koniec snów, tęsknot, wzdychań.
Są...i to jakie piękne...jędrne, białe i zielone pęczki...trochę frywolne. Bardzo wiosenne...
Jeżeli o mnie chodzi przez pierwsze dni nie mam cierpliwości robić z nich wyszukanych dań o długim czasie przygotowania i z dużą liczbą składników.
Robię je tak jak uwielbiam najbardziej...piekę.:)
ZAPIEKANE ZIELONE SZPARAGI
Składniki:
pęczek zielonych szparagów
3-4 łyżki dobrej oliwy
sól
świeżo mielony czarny pieprz
1/2 łyżeczki utłuczonego lub zmielonego kuminu
Przygotowanie:
1. Szparagi umyć. Każdemu uciąć zdrewniały koniec ( ja po prostu łamię, zwykle ułamują się właśnie w miejscu gdzie przestają być włókniste)
2.Ułożyć w naczyniu do zapiekania lub na blaszce.
3. Polać oliwą. Doprawić solą, pieprzem i kuminem.
4. Zapiekać w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. Szparagi mają być leciutko przyrumienione ale czubki nie powinny być spalone.
Smacznego!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zawsze mi cieplej na sercu kiedy zostawisz komentarz:) Za każdy dziękuję!Pozdrawiam!