Ostatnio naszło mnie na wspomnienia.
Kiedy byłam mała i mieszkałam z dziadkami na wsi, naszą najczęstszą kolacją w tygodniu były zapiekane bułki.
Babcia przekrawała bułki na pół, obkładała tym co było właśnie najlepsze (pomidory, grzyby leśne, szpinak, wszelkiej maści warzywa, kiełbasa itd.) polewała sosem beszamelowym lub posypywała startym żółtym serem (lub obiema rzeczami naraz, nie były to dietetyczne kolacje) i zapiekała na wielkiej blasze w kuchni ogrzewanej drewnem.
Dawno nie ma domku na wsi..dziadka, lasów i ogródka ani tych sielskich wieczorów kiedy siadało się na ławie przed domem z blachą gorących zapiekanek i obserwowało rodzinę sów na starej gruszy.
A ja nadal tęsknię.
Postanowiłam więc zrobić sobie namiastkę tych zapiekanek i usiąść na tarasie w ogródku, trochę pomarzyć i poudawać że jestem znowu tam...na wsi...
A co teraz jest najlepsze? Oczywiście szparagi:)
ZAPIEKANKI ZE SZPARAGAMI W BABCINYM STYLU.
Składniki:
pęczek zielonych szparagów
3 podłużne czerstwe pszenne bułki
3 łyżki posiekanego koperku
na sos beszamelowy:
szklanka mleka roślinnego lub zwykłego ( ja użyłam konopnego)
2 łyżki mąki
2 łyżki masła roślinnego lub zwykłego (użyłam margaryny roślinnej)
sól, świeżo mielony czarny pieprz, szczypta gałki muszkatołowej
Przygotowanie:
1. Szparagi umyj, odłam zdrewniałe końcówki i pokrój na ok. 3 cm. kawałki. Zagotuj wodę w garnuszku i podgotuj je parę minut. Odcedź.
2. Zrób sos beszamelowy: masło roztop w garnuszku na małym ogniu, dodaj mieszając mąkę i zrób jasną zasmażkę. Ciągle mieszając dolej mleko i dodaj przyprawy. Mieszaj aż całość zgęstnieje.
Uważaj żeby nie przypalić sosu.
3. Bułki przekrój wzdłuż na pół, wyjmij część miąższu zostawiając nienaruszoną skórkę. Miąższ odłóż, będzie nam jeszcze potrzebny.
3.Do każdej bułki nałóż szparagi, posyp koperkiem, posól do smaku i polej sosem beszamelowym.
Wierzch posyp pokruszonym miąższem z bułki.
4. Zapiekaj parę minut w rozgrzanym piekarniku aż zapiekanki ładnie się zarumienią.
Smacznego!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zawsze mi cieplej na sercu kiedy zostawisz komentarz:) Za każdy dziękuję!Pozdrawiam!