środa, 27 kwietnia 2011

Szanowna Pani Tymianek

Czas na herbatęJeżeli któreś z was czytało kiedyś trylogię Robin Hobb o uczniu skrytobójcy to wie skąd ten tytuł:)

Lubiłam tę postać:)
Chociaż to nie z jej powodu mam sentyment do herbatki z tymianku.

Z tą herbatką jest tak że albo się ją kocha albo nienawidzi...ma mocny smak i odurzający wyrazisty zapach..trochę subtelniejszy kiedy uzywamy świeżego ziółka.

Ja należę do tych co go ubóstwiają.
Kiedy wczoraj z wieczora zrobiłam sobie mały i mocny saganek tego naparu moja współlokatorka powiedziała że ma tak boski zapach że od niego samego można wyzdrowieć:)

To prawda...tymianek działa bakteriobójczo i stymulująco na układ immunologiczny..pomaga w trawieniu...według mnie nic lepiej nie rozgrzewa i nie koi...ja po prostu wierzę w moc tymianku:)
A kocham jego smak:)

Dla złagodzenia czasem dodaję łyżeczke miodu...ale wyrazistego( gryczanego albo spadziowego) bo delikatniejsze nikną...


HERBATKA Z TYMIANKU

łyżeczka suszonego albo terzy łyzki świeżego ziela tymianku
gorąca woda
miód do smaku

Uwaga!
Zaparzamy koniecznie pod przykryciem!


Smacznego!

11 komentarzy:

  1. Musi być niezwykle aromatyczna !

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za odwiedziny:) ... tymianek uwielbiam, to zioło które uzywam bardzo często bo jestem zauroczona jego aromatem...
    a Pani Tymianek skojarzyła mi się najpierw z Ori która prowadzi blog o zwierzakach;
    http://pelnialatawdomutymianka.blogspot.com/, zresztą wspaniała osoba...
    pozdrawiam ciepło:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. I ja uwielbiam tymianek, ale w wersji herbacianej zupełnie nie znam! Świetny pomysł - na pewno skorzystam!
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kulinarnie: Jest ale są tacy którzy to uwielbiają( patrz ja)
    Kass:zajrzę:) dziekuję za link
    Kucharnia: daj znać jak poszło pierwsze spotkanie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Znam herbatkę imbirową, z majeranku ( z miodem i cytryną dobra na katar), ale z tymianku nie znałam... Muszę spróbować, miód spadziowy mam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. przez Ciebie, a w zasadzie dzięki Tobie zrobiłam. Pyszna!!!
    pzdr:*

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo się cieszę że rozsiewam tę psychozę;)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Szkoda, że miodu nie mam. Akurat przeziębiona jestem, przydałby mi się taki ziołowy zastrzyk. :)
    Herbatka nadałaby się do mojej akcji Zielnik kuchenny. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bez miodu tez da radę o ile ktoś nie jest wrażliwy na brak słodyczy...w każdym razie działanie ma:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie no w takim razie i ja spróbuję ;) ostatnio czytałam że tymianek jest dobry na trądzik ponieważ działa bakteriobójczo polecam go osobom mającym ten problem ;) a autorkę tego blogu pozdrawiam cieplutko ;)

    OdpowiedzUsuń

Zawsze mi cieplej na sercu kiedy zostawisz komentarz:) Za każdy dziękuję!Pozdrawiam!