czwartek, 28 kwietnia 2011

On-Imbir,Ona-Lawenda

Kolejna ekstremalna propozycja dla poszukiwaczy herbacianych przygód.

HERBATA IMBIROWO-LAWENDOWA

Każdy z nas pewnie zna herbatkę imbirową...niektórzy pewnie tez mieli styczność z lawendą( głównie w świeczkach zapachowych i woreczkach na mole) ale tak razem? I do tego w herbacie?

Ja jestem herbacianą ekstremistką...być może z racji wykształcenia( biologiczne) mam luźne podejście do tego jakie zielska można jeść i jakich używać w postaci naparów.

Kiedyś ze zdumieniem odkryłam że kwiaty lawendy łatwo kupić....potem że łatwo ją wychodować a na końcu że herbatka z niej jest wcale,wcale...

To moje odkrycie ostatnich tygodni:)
Nie dla tych którym przeszkadza zapach kwiatów w jedzeniu. Moja babcia jej nie cierpi bo uważa że to tak jakby piła perfumy...tak samo zresztą odnosi się do jaśminowej.

Mnie raczej zachwyca:)



 Składniki:
Imbir(świeży) pokrojony w plasterki
Szczypta suszonych lub świeżych kwiatów lawendy( świeżych trochę więcej...ok łyżeczki)
Miód do smaku

Imbir i lawendę zalewamy wrzątkiem i parzymy pod przykryciem ok.5 minut.
Dodajemy miód do smaku:)


Miłych doznań:)

9 komentarzy:

  1. Ciekawe, jak to smakuje, chociaż ja herbatę i kawę piję tylko "czystą". Życzę udanych makaroników i czekam na relację.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czyli należysz do herbacianych ortodoksów:) też dobrze!
    a nad makaronikami myślę pod kątem moich niedalekich już urodzin:)

    OdpowiedzUsuń
  3. z checia bym sie napila takiej herbaty :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja uwielbiam takie herbaty-komponować,pić,delektować się.Zbieram do naparów niektóre zioła,kwiaty,nasiona.
    Pozdrawiam Cię!

    OdpowiedzUsuń
  5. Kocham zapach lawendy - zawsze jak ją widzę nie potrafię powstrzymać się od zerwania choćby listeczka i wąchania go przez resztę dnia :)

    Bardzo mnie zaintrygowałaś swoją herbatką - nie jest zbyt delikatna w smaku? /bo wywar jest dość jasny/
    I imbir...uwielbiam - zawsze mam kawałek w lodówce:)
    Będę miała okazję nazbierać świeżych kwiatków to na pewno zrobię ta herbatę :)

    Pozdrawiam ciepło!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak, napar jest jasny ale ostrość nadaje mu imbir a intensywny aromat lawenda...ale jeżeli komuś brakuje garbników:) może dodać zwykłej czarnej herbaty dla wzmocnienia całości.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawa herbatka.... Jako, że lubię eksperymenty pewnie niedługo jej spróbuje;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Aneto: jak spróbujesz to daj znać:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Teraz najchętniej bym ją wypiła:)

    OdpowiedzUsuń

Zawsze mi cieplej na sercu kiedy zostawisz komentarz:) Za każdy dziękuję!Pozdrawiam!