Obiecuję...to przedostatni wpis z pierniczkami w tym roku:)
Tym razem fotograficzna relacja z naszego drugiego wspólnego lukrowania pierników czyli grupowego pierniczenia:)
Było liczniej niż na pierwszym bo grupka stawiła się zdyscyplinowanie.
Przy stole zasiadło nas dziesięć babeczek w różnym wieku...i było superowo!!!
Ktoś mnie pytał jakiego lukru używamy...zwykłego lukru ukręconego z białka jajka i cukru pudru.
Ważne żeby był dobrze ukręcony(ja ukręcam widelcem w kubeczku ok.15-20 minut) i żeby był dość gęsty-powinien spływać z widelca powoli baaardzo leniwymi "sopelkami"
Wtedy mamy pewność że będzie wytrzymały,mocny i szybko zastygnie(w ciągu ok.10-15 minut).
Ja jeszcze dla pewności przesiewam cukier puder przed ukręcaniem lukru...wtedy nie ma grudek ani nie zapychają nam się tutki do dekorowania.
Składniki:
1 białko
cukier puder(ok.6-7 czubatych łyżek ale tak naprawdę zależy to od wielkości białka)
Do dekorowania używamy tutek wykonanych z koszulek segregatorowych...reszta to fantazja i kreatywność:)
Przepis na same pierniczki podawałam tutaj
A teraz nasze pierniczki( uwaga!!!Większośc babeczek robiła to pierwszy raz w życiu!!! Szacun!)
pierniki Agi:)
pierniki Ani:)
pierniki Doroty:)
Pierniki Gosi:)
Pierniki Kasi:)
Pierniki drugiej Kasi:)
Pierniki Marysi:)
Moje:)
A na koniec dwa zdięcia zborowe:D
Szczerze zachęcam do zorganizowania własnych spotkań!!!
Piękne to wspólne piernikowe lukrowanie.
OdpowiedzUsuńA rezultat niesamowity!
Cudowne są. Mi się piernikowe wpisy nie nudzą:)
OdpowiedzUsuńAmber: przepisy sa...nic tylko skrzyknąć kumpele i do roboty:P
OdpowiedzUsuńAciri: Bardzo mi miło że się nie nudzą:)))Pozdrawiam!
Pierników nigdy dosyć :) Fajne takie hurtowe piernikowanie :)
OdpowiedzUsuńWOW, ile pierniczków!!!
OdpowiedzUsuńA wpisuj, wpisuj, ja czerpię inspirację, bo niedługo i moje zagoszczą w necie! :D
OdpowiedzUsuńmmm piękne lukrowane pierniczki
OdpowiedzUsuńSzacun, szacun i to wielki:) Ale cudnie napierniczyłyście!!
OdpowiedzUsuńile tu pierników! ja już swoje upiekłam (łącznie z domkiem) i czekają na swoją porę - czyli pewnie na ten lub przyszły tydzień do dekoracji i klejenia ^^
OdpowiedzUsuńTu mi się uruchamiają kompleksy, czy ja też będę potrafiła tak udekorować moje pierniki:)) Piękne!!
OdpowiedzUsuńja pierniczę ale extra piękne pierniczki!
OdpowiedzUsuńŚliczne! Ja w sobotę z małymi przyjaciółmi mojego Synka upiekłam i polukrowałam ponad 100 pierników, a kolejne tyle czeka w kolejce!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
wspaniałe, kolektywne piernikowanie :)
OdpowiedzUsuńjakie cudenka! wyglądają wspaniale, porywam jednego...
OdpowiedzUsuńO woooow! Ileż pierniczków cudownych! Piękna produkcja! Jestem pod wrażeniem:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:)