Czasem naprawdę ma się ochotę na coś niezbyt skomplikowanego za to z dobrych składników.
Czegoś niewyszukanego ale z odrobiną luksusu.
Czasem mam ochote na wielką kanapkę:P
Moją wielką kanapkę...
Ostatnim kanapkowym hitem jest ciabatta z kozim serem, cukinią,pieczonym czosnkiem i pomidorem....jeeeej...
potrzebujemy:
ciabattę(ja użyłam pełnoziarnistej)
pomidora
małą cukinię
parę ząbków czosnku
twarożek kozi naturalny
i ewentualnie parę listków natki(ja jestem natkomaniaczką) i sól z pieprzem.
Co robimy:
Cukinie kroimy na plasterki, ząbki czosnku na pół...pieczemy obie rzeczy na ładny złoty kolorek.
Pomidora kroimy na półplasterki.
Przekrojoną na pół ciabatę smarujemy (nie żałując!) kozim serem...na to układamy cukinię, pomidora,czosnek i natkę.Doprawiamy, składamy i zajadamy:)
Smacznego!!!
konkretna kanapka :) takie lubię
OdpowiedzUsuńAch cukinia, moje drugie z ulubionych warzyw... zaraz po pomidorkach oczywiście. :)
OdpowiedzUsuńnie ma nic lepszego nad kanapkę z ciabatty! No, chyba, że jest to ciabatta z grillowaną cukinią. ;) Ja jeszcze podpiekam lekko środek bułek po przecięciu! Pycha!
OdpowiedzUsuńPiszę się na taką kanapkę;)
OdpowiedzUsuńboska kanapka!!!! no i ten twarozek kozi... rozmarzylam sie... podkradam pomysl!!! :)
OdpowiedzUsuńOj pysznie! Ja też często robię wielkie kanapki, a potem siadam i się delektuję :)
OdpowiedzUsuńoch, cudna ta kanapka! uwielbiam takie! lunch zdrowy, sycący i pięknie wyglądający.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
monika
smakowite połączenie! :) chętnie wcięłabym taką ciabatkę ;D
OdpowiedzUsuńZgadzam się, czasem starczy kilka prostych, ale wysokiej jakości składników i można stworzyć cudo :)
OdpowiedzUsuńSuper. Nieskomplikowane, a przepyszne. Jestem przed śniadaniem... ale narobiłaś mi smaka :-)))
OdpowiedzUsuńmoja wielka kolorowa kanapka brzmi tak obficie jak "moje wielkie greckie wesele" i zdecydowanie tak samo zaczyna należeć do moich ulubionych :) kto powiedział, że kanapki muszą być nudne? ta propozycja zdecydowanie do nudnych nie należy :)
OdpowiedzUsuńOgromna ta kanapka, no i nie spodziewałabym się cukinii
OdpowiedzUsuń